Pojechałbym gdzieś, na koniec świata Opalić mordę i w słońcu się grzać Do gorącej Afryki albo na Majorkę Rozjebać tam zarobiony hajs Tam bym se zagrał koncert skacząc w ocean dup Wysłałbym ci pocztówkę Na wakacjach król Odżyłbym tam, naładował baterie I z moim fartem bym znalazł skarb Zabrałbym Kaśkę na grubą imprezkę Rozpalił ognisko, słuchał morskich fal Nie byłem na wakacjach od 11 lat Cały czas pada w Anglii Niech to kurwa trafi szlag Chciałbym jechać tam chociażby na parę dni Odwiedzić inny kraj, naprawdę tam już chciałbym być Najebać się grubo przed wyjściem z lotniska Pokazać jak się bawi za granicą Polska Przemycić z powrotem kilo kokainy I później to wszystko wciągnąć do nosa Kiedy w końcu pojadę na wakacje W tym miesiącu nie Król na wakacje chce jechać Odpocząć, hajs rozjebać Nie będę niczego zwiedzał Będę chodził po imprezach i mieszkał na imprezach Chodził po imprezach i mieszkał na imprezach Będę chodził po imprezach i mieszkał na imprezach Chodził po imprezach i mieszkał na imprezach Będę chodził po imprezach i mieszkał na imprezach Z przyczyn technicznych król nie może wyjechać Królową brytyjską obleciałby strach Na wyspach załamałaby się ekonomia A rynek w sekundę przeżyłby krach I tak tutaj muszę wydawać funty I jeść rano tłusty English breakfast Patrzeć na te brzydkie angielskie kurwy I ćpać koks po którym 3 dni nie srasz Chodzę po pubach kompletnie pijany A Big Bena kojarzę tylko ze zdjęć A potem w garażu siedzę naćpany I z muzyką witamy nowy dzień A tak naprawdę to mam przejebane I wszystko dookoła już wkurwia mnie I mogę pojeździć tylko palcem po mapie Albo polatać w moim śnie Jestem tutaj sam, z nudów odpierdala mi Pojechałbym gdzieś tam I zaszył się na parę dni Siadam przy kompie, odpalam papierosa Z uśmiechem na twarzy piszę kolejny wers To ostatnia czwórka pojara mnie parzy Kiedy gdzieś pojadę, kto to wie Kiedy gdzieś pojadę na wakacje Tego nie wie nawet Bóg Król na wakacje chce jechać Odpocząć, hajs rozjebać Nie będę niczego zwiedzał Będę chodził po imprezach i mieszkał na imprezach Król na wakacje chce jechać Odpocząć, hajs rozjebać Nie będę niczego zwiedzał Będę chodził po imprezach i mieszkał na imprezach