Niestały stary!
Sterałeś wiary
w wojnie namiętnej
ze wszystkim!
z niczym...

A jak za młodu,
cel jest najdalszy,
skrajnie stronniczy...
bliski.

Kogo ty we mnie
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?

Steruj krwią swoją 
do Oceanu
Spokoju.

Niech będzie zgoda
ognia i lodu:
płomiennie
obojętna.