Niestały stary! Sterałeś wiary w wojnie namiętnej ze wszystkim! z niczym... A jak za młodu, cel jest najdalszy, skrajnie stronniczy... bliski. Kogo ty we mnie wszystkimi dziennie nocami straszysz? Steruj krwią swoją do Oceanu Spokoju. Niech będzie zgoda ognia i lodu: płomiennie obojętna.