Była w mieście dziewczyna nieśmiała aż trudno wierzyć w domu wychowywana surowo tak jak należy sprzątała po sobie wszystko myła talerze od razu nie miała w mieście dziewczyna chłopaka ani razu Kiedy spotyka go serce i brzuszek płonie chociaż bardzo by chciała nie widać tego po niej Urodę niesłychaną talent miała i wdzięk lecz w mieście każdy chłopak budził w dziewczynie lęk kiedy wyszła na spacer do sklepu lub do kościoła chłopaki na nią patrzeli tak jakby była goła Kiedy spotyka go...x2 Raz obok zamieszkał student przystojny, włosy miał rude przyjaciela z dzieciństwa rozpoznała w nim z trudem czemu gdzieś nie uciekła kiedy on ją zawołał bo się nie patrzył na nią jak chłopcy gdy szła do kościoła Kiedy spotyka go...x2