Była w mieście dziewczyna 
nieśmiała aż trudno wierzyć 
w domu wychowywana 
surowo tak jak należy 
sprzątała po sobie wszystko 
myła talerze od razu 
nie miała w mieście dziewczyna 
chłopaka ani razu 
 
Kiedy spotyka go 
serce i brzuszek płonie 
chociaż bardzo by chciała 
nie widać tego po niej 
 
Urodę niesłychaną 
talent miała i wdzięk 
lecz w mieście każdy chłopak 
budził w dziewczynie lęk 
kiedy wyszła na spacer 
do sklepu lub do kościoła 
chłopaki na nią patrzeli 
tak jakby była goła 

Kiedy spotyka go...x2 
 
Raz obok zamieszkał student 
przystojny, włosy miał rude 
przyjaciela z dzieciństwa 
rozpoznała w nim z trudem 
czemu gdzieś nie uciekła 
kiedy on ją zawołał 
bo się nie patrzył na nią 
jak chłopcy gdy szła do kościoła 

Kiedy spotyka go...x2