Mędrcy świata, monarchowie Gdzie śpiesznie dążycie? Powiedzcież nam Trzej Królowie, Chcecie widzieć Dziecię? Ono w żłobie, nie ma tronu I berła nie dzierży, A proroctwo Jego zgonu Już się w świecie szerzy. Jezus, maleńki Jezus Na sianeczku, w małym żłóbeczku, Aniołowie, gołębie fruwają, gruchają, chuchają, dmuchająv osiołek i wół. Mędrcy świata, złość okrutna Dziecię prześladuje, Wieść to straszna, wieść to smutna, Herod spisek knuje. Nic monarchów nie odstrasza, Do Betlejem śpieszą, Gwiazda zbawcę im ogłasza, Nadzieją się cieszą. Jezus, maleńki Jezus... Bóg się narodził w tej lichej budzie, śpi razem z bydlętami, A do to tej szopy zeszli się ludzie - wszyscy idą z darami. Tu trzej królowie niosą w ofierze mirrę, kadzidło, złoto. A wy co dacie, dobrzy pasterze? - Serca damy z ochotą! Jezus, maleńki Jezus... Kolęda!