Mój kush się lepi Paliły małe dzieci i ja Mój kush się lepi Paliły małe dzieci i ja Puszczam im niech to leci W tym czasie tylko setki Tylko po to jest ta gra Nie mówisz z sensem płać mi płać Bawię się w wyścigi jak Hot Wheels Bawię się pieniędzmi nie od dziś Chcę nową furę jak rozjebię błotnik W jednym fachu niezawodni W moim domu mam kobiety bez spodni Mam cały świat musisz odbić I do tego miejsca nie zapraszam gości Jak się nie lubimy, to zaczynam pościg Żaden z moich braci nie pości Przywódca chce czerwone mięso, nie kości To ja (Igi) Mój kush się lepi Paliły małe dzieci i ja Mój kush się lepi Paliły małe dzieci i ja Puszczam im niech to leci W tym czasie tylko setki Tylko po to jest ta gra Nie mówisz z sensem płać mi płać Płonie mój susz, mój kush, gdzie jest mój mózg? Nie wiesz, co się dzieje, stul pysk, słuchaj moich słów Małe dziecko, dla ciebie zostaje plusz Jebiesz się z tą deską, aż ją boli brzuch Daj jej kush, kush Ja mam swoją głowę na linii I nie słucham innych opinii I nie wiem, co oni mówili, bo paliłem kush Pociągałem coś ze stów W ogóle nie czekam na wynik Bo wolę być podziemną gwiazdą, palić z twoją matką Smolić ten jebany chrust, bez tego to ani rusz, kush Mój kush się lepi Paliły małe dzieci i ja Mój kush się lepi Paliły małe dzieci i ja Puszczam im niech to leci W tym czasie tylko setki Tylko po to jest ta gra Nie mówisz z sensem płać mi płać Mój kush się lepi Paliły małe dzieci i ja Mój kush się lepi Paliły małe dzieci i ja Puszczam im niech to leci W tym czasie tylko setki Tylko po to jest ta gra Nie mówisz z sensem płać mi płać