Słowa odeszły, obrazy i myśli, Niewerbalne jak postać zjaw, Znikły lęki, słychać dźwięki, Jak komety w morzu gwiazd. Na złotych schodach Gdzie kończy się czas, Na wielkiej górze, Gdzie czekają nas, Nasze demony i miłość po kres, Ona tam jest. Idę dalej, widzę dalej, Czuję w dłoni twoją dłoń, Pora wracać, choć na pewno, Kiedyś chciałbym tam być z nią. Na złotych schodach, Gdzie kończy się czas, Na wielkiej górze, Gdzie czekają nas, Nasze demony i miłość po kres, Ona tam jest