nie stało się tak wiele, właściwie nic świat zasnął w niedzielę i chrapie do dziś i nagle się wydało, że wszystko jest snem formy się zatarły i zagubił się sens nie jest to dobry sen a nie jest to dobry sen i nie ma w nim nic o co warto się bić o czym warto by śnić zadygotała ziemia i cały nasz ląd pobladł jak Kaukazu zaklęty krąg dopadła nas ta jedna z tych marnych chwil gdy to co nas rozgrzało dziś ledwo się tli a wcale nie musi tak być wcale nie musi tak być wystarczy tylko, że ja wystarczy tylko, że ty przerwiemy te sny bo to wcale nie świat lecz pospaliśmy się my