Widzę tą beztroskę, w oczach słone krople Wiem, muszę wyjechać stąd Wrócę, będę później, nawet kiedy usnę Na kanapie twoich słów Nie zapomnę, nigdy nie zapomnę Jak to było kiedyś nam I kiedy wspomnisz o mnie w którąś wiosnę Gdy zatrzymaliśmy czas Pod gołym niebem, pod gołym niebem Mieliśmy w sobie żal Ej, tyle piosenek, ej pięknych piosenek Dedykowałem nam Pod gołym niebem tak, pod gołym niebem Mieliśmy w sobie żal Tyle piosenek, pięknych piosenek Dedykowałem nam Tyle przeczesanych dróg Wszystkie oczy patrzą na mnie Niebo zdobi ten sam Bóg Chociaż wierzę tylko w prawdę Diabeł w mojej głowie mówi Słodkie słowa z moich kartek Cały pochłonięty tłum Śpiewa do zdzieranych gardeł Pod gołym niebem, pod gołym niebem Mieliśmy w sobie żal Tyle piosenek, ej pięknych piosenek Dedykowałem nam Pod gołym niebem tak, pod gołym niebem Mieliśmy w sobie żal Tyle piosenek, pięknych piosenek Dedykowałem nam