Wciąż ten hajs, znowu forsa otacza mnie Pytasz kiedy zatrzymam się Ja przed siebie tylko patrzeć chcę, ty to wiesz Ludzi tłum, a pod sceną jest dla mnie klucz Nie chcę patrzeć, nie chcę patrzeć wstecz A pod sceną jest dla mnie klucz, ty to wiesz Mam ten vibe, kiedy na was patrzę Zgarniam cash, lód na szyi, tańczę Bierz ten live, ona tego pragnie Bierz ten live, ona nie ma barier Mam ten vibe, kiedy na was patrzę Zgarniam cash, lód na szyi, tańczę Bierz ten live, ona tego pragnie Bierz ten live, ona nie ma barier Wciąż ten hajs, znowu forsa otacza mnie Pytasz kiedy zatrzymam się Ja przed siebie tylko patrzeć chcę, ty to wiesz Ludzi tłum, a pod sceną jest dla mnie klucz Nie chcę patrzeć, nie chcę patrzeć wstecz A pod sceną jest dla mnie klucz, ty to wiesz (ty to wiesz) Nowy dzień, tyle nowych szans Słyszeć chcę, te tysiące braw Mogę mieć wszystko, wiesz, ot tak Ty obok mnie, budujemy raj Nowy dzień, tyle nowych szans Słyszeć chcę, te tysiące braw Mogę mieć wszystko, wiesz, ot tak Ty obok mnie, budujemy raj Wciąż ten hajs, znowu forsa otacza mnie Pytasz kiedy zatrzymam się Ja przed siebie tylko patrzeć chcę, ty to wiesz (ty to wiesz) Ludzi tłum, a pod sceną jest dla mnie klucz Nie chcę patrzeć, nie chcę patrzeć wstecz A pod sceną jest dla mnie klucz, ty to wiesz (ty to wiesz)