1. Najprzytulniej tam, gdzie już nie ma nas
   Miejsca, które skrył pod skrzydłami czas
   To co było trwa, nikt nam nie zabierze wspomnień
   Tamto słońce ma o wiele większą moc
   Nasz ulubiony brzeg, kolana zdarte wciąż
   Rodzice krzyczą dość
   Pora do domu, jest już chłodniej
   Ognisko płoszy ciemność, cisza w sercach gra
   Wpatrzeni tacy mali w ten ogromny świat

R: Wracamy z dalekiej drogi do swoich starych przytulnych miejsc
   Idealnych i niewzruszonych dni poukrywanych w pamięci mgle.
   Aaaaaa... (4x)

2. A z czterech świata stron przywoziliśmy wiatr
   Walizki pełne snów, od śniegu bielszy piach
   I kilka mądrych prawd i szczęścia nieuchwytny zapach
   Lecz gdzie są tamte dni, kiedy mierzyliśmy mniej
   Jak forteca był nasz dom, my się bawiliśmy w niej
   Wojna dalej toczy się, lecz to już chyba nie zabawa
   Pędzący pociąg - nie usłyszy mego stop
   Mała dziewczynka pełna gigantycznych trosk

R:

3. Takie chwile kiedy zamykamy oczy i wracamy do tych dni jeszcze raz
   Subtelny uśmiech i cichuteńki płacz
   Najprzytulniej jest mi tam, gdzie nikt nie zdąży
   Nie odnajdzie drogi nikt oprócz nas

R: