Jest tyle ciepła W twym głosie - miła Że nawet lodowiec Z torbami byś puściła Jest tyle wiary W twej duszy - droga Że Ocean Spokojny Boso przejść byś mogła Jest tyle żaru W twych słowach - piękna Że ogień z ogniska Dałby ci się opętać Jest tyle światła W twych śladach - mroczna Że po krach lodowych Też do mnie byś doszła Jest tyle czułości W twych gestach - urocza Że z każdej naszej chwili Musi coś pozostać Jest tyle mądrości W twym serdecznym palcu Że kwiaty pokojowe Nie pozwolą zasnąć Jest tyle miłości W twym sercu - mała Że późny listopad W lipiec byś zamieniała Jest tyle błękitu W twoich oczach - jasna Że pójdę za tobą Aż na koniec świata