Jooł, joł, hip-hopowe kurwa plecaki z mazakami w środku Jooł, kurwy jebane, tej Wpadam tu na chillu w kubku parzę se rooibosa Życie czasem jest tak proste niczym storyline w pornosach Wczoraj o mnie nie słyszałaś a już dzisiaj mnie pokochasz Bo ci zrobię dziurę w dupie wielkości piłki do kosza Hahaha, zdziro! Tania zdziro! Raz raz tej, na bicie Returnersi! Pussy, I'll never dissrespect Ton of bombs at your buildin', better handle that Colombian necktie, homie, I split your grave Niggas put you six-feet deep, ay you won't resurrect Getting checks while we hold the office (Facts) As your girlfriend slobbin' on my polish sausage I told her to get me brain, give me brain hoe Spitting fire 'cuz my voice box like a flame glow That shit is burning and flashin'! They fuck with me I'm pullin' 'cuz they heard of them bass Have my man live action, put a boot to your chest Fuck your motherfucker life, that's worth to your death We will never stop hitting you with seven shots Heavy Glocks in a leather pack hittin' every black After that we'll go and get [?] Gettin' guap took your head apart Lepiej biegnij, bo przybył rzeźnik Nie będą w stanie cię poskładać w całość biegli Dziś jest twój termin, na grobach gasną świeczki Na tracki wrzucam robaczywe ścierwo - Dead Meat (O, o) Lepiej biegnij, bo przybył rzeźnik Nie będą w stanie cię poskładać w całość biegli Dziś jest twój termin, na grobach gasną świeczki Na tracki wrzucam robaczywe ścierwo - Dead Meat Złotko, przy nas poczujesz się jakby cię ruchał pług do pola Kiwam się za mikrofonem niczym chuj do kolan Kurwo co tam, cuchnę ścierwem jakbym ubrał wór po zwłokach Już wspominałem że moja muzyka nie jest górnolotna Bez pustosłowia bujam się jak Nade Dias Pije piwo zjadam kufel i tłuczonym szkłem rzygam Oto Polski Gravediggaz, piątki mi sama śmierć zbija Ty pewnie liczysz na swą szansę - (EGH) nie dzisiaj! Zaciskam się na twej szyi jak stryczek zrobiony z kabla Nawijam to co chcę a nie to co wypada Bo tu jedyne co wypada to pół mainstreamu z beatu A każda moja premiera jest świętem jakby fiskus wybuchł Ty skurwysynu wszyscy których kochasz umrą dzisiaj Pies jebał twoją matkę za to że cię urodziła Więc ruro zdychaj, mam dryg by mordować beaty Tak samo jak Maradona miał nosa do kokainy Lepiej biegnij, bo przybył rzeźnik Nie będą w stanie cię poskładać w całość biegli Dziś jest twój termin, na grobach gasną świeczki Na tracki wrzucam robaczywe ścierwo - Dead Meat (O, o) Lepiej biegnij, bo przybył rzeźnik Nie będą w stanie cię poskładać w całość biegli Dziś jest twój termin, na grobach gasną świeczki Na tracki wrzucam robaczywe ścierwo - Dead Meat