A mojemu idzie zol, kochaniu Hej Krywaniu wysoki, Krywaniu Krywaniu, Krywaniu wysoki! Płyną, lecą spod tobie potoki Tak się leją moje łzy Jak łone Hej łzy moje, łzy nie zapłacone Krywaniu, Krywaniu wysoki! Płyną, lecą nad tobą obłoki Tak się tocy moja myśl Jak łone Myśli me, myśli me stracone Krywaniu, Krywaniu wysoki! Płyną, lecą nad tobą obłoki O Krywaniu, Krywaniu O, hej!