I chciał na Ziemię zejść
Do ludzi chciał zejść Bóg
I nie mógł spotkać ich
Bo już nie było dróg
"Przynoszę sprawiedliwość" -
Cicho powiedział Bóg
"Przynoszę sprawiedliwość" -
Cicho powiedział Bóg
A echo rozdzwaniało
O skały Jego głos
I zwątpił w ludzi Bóg
I szedł przed siebie Bóg

[2x:]
"Hej, jest tam kto?" -
Zapytał ludzi Bóg
Nie odpowiedział nikt
Jakby nikt nie miał ust
Gdy zwątpił w ludzi Bóg
Usłyszał nagle krzyk czy śpiew
Lecz to był tylko wiatr
Lecz to był tylko wiatr
To tylko fale
To tylko fale biły o brzeg