Uciekamy od siebie nawzajem 
kolorowym tramwajem 
do różnych miejsc 

w każdej chwili świata po koniec 
nieruchomi w ruchomym wagonie 
spieszymy gdzieś 

uciekamy od siebie nawzajem 
kolorowym tramwajem 

tak się plączą ulice i szyny 
elektryczny brzęczy labirynt 
podróży co 
nas niesie do 

uciekamy od siebie nawzajem 
kolorowym tramwajem 

na przystankach na wyspach nadziei 
tak czekamy jak byśmy wiedzieli 
że oprócz nas 
nie ma nas