Uciekamy od siebie nawzajem kolorowym tramwajem do różnych miejsc w każdej chwili świata po koniec nieruchomi w ruchomym wagonie spieszymy gdzieś uciekamy od siebie nawzajem kolorowym tramwajem tak się plączą ulice i szyny elektryczny brzęczy labirynt podróży co nas niesie do uciekamy od siebie nawzajem kolorowym tramwajem na przystankach na wyspach nadziei tak czekamy jak byśmy wiedzieli że oprócz nas nie ma nas