Dokąd prowadzą nas zakręcone losu ulice? Podarowany czas biegnie szybciej niż bym chciał. Od nowa kolejny raz rozpaliłem ogień nadziei, A smak zapomnianych słów. W jasny płomień zmienić chcę. Ja tylko w Tobie odnajdę barwy dnia. I tak jak ogień zgasnę w Twoich łzach. Tylko Tobie, dla Ciebie zmienię świat. Jak dwie pochodnie, spłoniemy Ty i ja. Już teraz rozumiem, że Ponad chmury trudno jest dotrzeć. Dlatego tak bardzo chcę Jak najdłużej z Tobą być. Ja tylko w Tobie odnajdę barwy dnia. I tak jak ogień zgasnę w Twoich łzach. Tylko Tobie, dla Ciebie zmieniam świat Jak dwie pochodnie, spłoniemy Ty i ja. Zaklęty w płomień! Rzucony gdzieś na wiatr! Ja tylko w Tobie odnajdę barwy dnia! Ja tylko w Tobie odnajdę barwy dnia! I tak jak ogień zgasnę w twoich łzach! Tylko Tobie, dla Ciebie zmienię świat! Jak niepochopnie, spłoniemy Ty i ja! Tylko Tobie, dla Ciebie zmienię świat. Jak dwie pochodnie, spłoniemy ty i ja