Nie przejmuj się, to w Pekinie płynie krew, W obronie szczytnych ideałów komunizmu. Jeszcze raz wolność obroniła się Przed zgubnym wpływem podłych sił imperializmu. Ty musisz, musisz być wolny, Zadbają o to karabiny, pałki, czołgi. Ty musisz, musisz być wolny. Wolny! Wolny! Przez liście palm z samolotów spływa napalm, Wysyłany z tajnych arsenałów Wujka Sama. Razem z napalmem na tubylców spływa wolność, Niech wiedzą, co to demokracja ukochana. Ty musisz, musisz być wolny, Zadbają o to karabiny, pałki, czołgi. Ty musisz, musisz być wolny. Zadbają o to karabiny, pałki, czołgi, karabiny pałki.. W kraju Azteków gąsienice gniotą krzaki, Wojska rządowe gonią się z partyzantami. I ci, i ci chcą wolności dla rodaków, Pociski są w sporze tym argumentami. Ty musisz, musisz być wolny, Zadbają o to karabiny, pałki, czołgi. Ty musisz, musisz być wolny. Wolny! Wolny! Na całym globie wolność szczerzy swoje pięści. Bunty, rebelie, puche, wyzwoleńcze zrywy. Swego telewizora pytam częściej: "Czy lepiej wolnym być, czy żywym?" Ty musisz, musisz być wolny, Zadbają o to karabiny, pałki, czołgi. Ty musisz, musisz być wolny. Zadbają o to karabiny, pałki, czołgi.