Siema ziomek znowu jest nawijka do tematu Firma WWO, tysiące matatów Marihuany, arystokratów Pozdrawiam wszystkich idących do tematu Dawaj mi tu bitu Bez żadnego hitu Ten rap powstał nie na temat kitu Jest nas wielu, rymujących Reszta ekipy to ludzie o honor walczący Na służebcu wyrosłem, znam to od podstaw Żuli widziałem wielu, nie chciałem zostać Jednym z nich, Jędker Realista Włozi, teraz ty Tematów jest wiele Następny temat Siedzi Pomidor w studiu nikogo nie ma Nagrywamy temat na temat A wiesz właśnie dzwonił Popek że za chwilę będzie [?] sypią na komendzie Niezależny rap, jego słyszą wszędzie I jestem z wami razem na tonącym okręcie Muzyka to narzędzie Jestem tu Hardkorowa firma obudzi was ze snu Ziomek, to wszystko zmierza w twoją strone Nasze życie jak to hardkorowe moment Strzykawka nie zabawka Śmiercionośna dawka Przekaże ci Legnica, Kraków i stolica Nie dotykaj tego bo pociśnie z tobą ulica Nie daj z siebie zrobić narkomana Nie pozwól żeby złapali cię w sidła I uważaj bo tu wszystko jest ostre jak brzytwa Zrobisz przypał i rozpocznie sie gonitwa Ale o co? Później sie pocą Chodzą na ewerez nocą Wychodzą z łóżka Twarda poduszka Z celownikiem Na takich pokrywa się muszka Ja wybieram buszka albo tradycyjny skręt Młotek, śrubokręt a na końcu nóż Majciach spierdalał ciągnał się zanim kurz I cóż prawie każdego frajera od naszej ekipy odstawie Po sprawie Lata pracy nie były na marne Cały czas do przodu Cały czas z fartem Wychodzą na ulicę zaciśnij pięści, podnieś gardę Firma