Nad Barceloną mleczna mgła, W powietrze ciężko wyszedł ptak, Wtem zatrzymany ledwo kadr, W sekundy bezmiar, czasu blau (?) Byłam jak... Usychający biały kwiat, Którego puls powoli słabł, Więc tak... Że niebo jak rozdarte, Nie wiń mnie, nie wiń za to mnie, Że wokół nic nie warte, Nie wiń mnie, nie wiń mnie, nie wiń za to mnie Tam korytarze, setki drzwi, Przed siebie biegłam, byleby, Uciec Ci... Że niebo jak rozdarte, Nie wiń mnie, nie wiń za to mnie, Że wokół nic nie warte, Nie wiń mnie, nie wiń za to mnie Już o nas nie usłyszą, Nie wiń mnie, nie wiń za to mnie Będziemy wielką ciszą, Nie wiń mnie, nie wiń mnie, nie wiń za to mnie Mam wielkich słów przepastnych ton, To hojny dar, wprost z twoich rąk, Kładę go tu, na stole tym, Zapomnieć nie pozwoli mi... Że niebo jak rozdarte, Nie wiń mnie, nie wiń za to mnie, Że wokół nic nie warte, Nie wiń mnie, nie wiń za to mnie Już o nas nie usłyszą, Nie wiń mnie, nie wiń za to mnie Będziemy wielką ciszą, Nie wiń mnie, nie wiń mnie, nie wiń za to mnie