Mój królewiczu, królewiczu z kartek bajki Dla zagubionych i rozbitków Wciąż mam zasuszone niezapominajki Do serca przyczepione nitką O nie, nie chce mi pomóc randka z jutrem Okrągły stół i rycerzy stu A w kawie zamiast małej kostki cukru Cztery wciąż zmęczone dniem, pastylki snu Cztery wciąż zmęczone dniem, pastylki snu Mój królewiczu, królewiczu w kratkę bordo Coś zawsze miał pochmurne oczy Rozbiłeś wczoraj, właśnie swego Forda A ja obcięłam swe warkocze O nie, nie chce mi pomóc randka z jutrem Okrągły stół i rycerzy stu A w kawie zamiast małej kostki cukru Cztery wciąż zmęczone dniem, pastylki snu Cztery wciąż zmęczone dniem, pastylki snu Spóźniasz się panie, panie królewiczu Zgubiłam gdzieś w domu portfelik Z marzeniem, że da się dokładnie policzyć To wszystko co chce nas rozdzielić O nie, nie chce mi pomóc randka z jutrem Okrągły stół i rycerzy stu A w kawie zamiast małej kostki cukru Cztery wciąż zmęczone dniem, pastylki snu Cztery wciąż zmęczone dniem, pastylki snu