Tarczę zegara z błękitu i cyfr Półcień wahadła zamienia w dni szyfr. Tańczę z tobą. Liczę chwile - Mierzę każdy swój krok. Tańczę z tobą Czasu tyle... Dzień przemija i rok. Zegar szaleństwem naznacza swój czas, Półcień wahadła powraca nie raz. Tańczę z tobą. Liczę chwile - Nieskończony chwil bieg. Tańczę z tobą Czasu tyle... Dzień przemija i wiek. Czasem wskazówka jak miecz skraca dzień I bliski ktoś odchodzi w cień. Mroku spiralę nakręcił los zbyt... Miłość ocali świt. Tarczę zegara z błękitu i cyfr Półcień wahadła zamienia w dni szyfr. Tańczę z tobą. Liczę chwile, Które szybciej wciąż mkną. Tańczę z tobą Czasu tyle... Jestem tobą, ty mną. Czasem wskazówka jak miecz skraca dzień I bliski ktoś odchodzi w cień. Mroku spiralę nakręcił los zbyt... Miłość ocali świt. Czasem wskazówka tnie ciszę jak nóż I bliski ktoś nie wraca już. Ślepy zegarmistrz wsłuchuje się w zgrzyt... Miłość ocali świt.