Znów jakiś gość O życiu łże Mówi: Honor - toż to Śmieszny gest Jeszcze nie jest tak żle Jeszcze kilku nas jest Jeszcze na wierzchu być Nie znaczy żyć Ma wygrać ten Kto wzwyż się pnie We łbach ludziom Ciągle mąci bies Jeszcze nie jest tak żle Jeszcze kilku nas jest Jeszcze liczy się fart I układ kart (chorus) Śmiech za oknem Jest jak jabłek kosz Jak kwitnący wiosną sad W kieszeni ledwie grosz A ty śmejesz się Jakby ich milion spadł Śmiech za oknem Jest jak jabłek kosz Jak kwitnący wiosną sad W kieszeni ledwie grosz A ty śmejesz się Jakby nam miliony zielonych Dolożył wiatr Które nam Jak liście Wiatr wyśnił I rano dał Jakby nam miliony zielonych Dolożył wiatr Które nam Jak liście Wiatr wyśnił I rano dał Płomyki świec Wystarczą ćmie Pędż więc bracie W ten ognisty chrzest Jeszcze nie jest tak żle Jeszcze kilku nas jest Jakby bracie to rzec... Nam nie strach świec (chorus) Śmiech za oknem Jest jak jabłek kosz Jak kwitnący wiosną sad W kieszeni ledwie grosz A ty śmejesz się Jakby ich milion spadł Śmiech za oknem Jest jak jabłek kosz Jak kwitnący wiosną sad W kieszeni ledwie grosz A ty śmejesz się Jakby nam miliony zielonych Dolożył wiatr Które nam Jak liście Wiatr wyśnił I rano dał Jakby nam miliony zielonych Dolożył wiatr Które nam Jak liście Wiatr wyśnił I rano dał I rano dał Wiatr wyśnił nam