Ognikami Ducha Świętego Duch Święty Nad głowami Apostołów Duch Święty Rozświetliło mrok wieczernika Duch Święty Tchnienie Boga Po ostatniej z Jezusem wieczerzy W wieczerniku był cud niepojęty Ognie które jak cząstki pacierza Przyszły z Bogiem co Duchem był Świętym Ognikami Ducha Świętego Duch Święty Nad głowami Apostołów Duch Święty Rozświetliło mrok wieczernika Duch Święty Tchnienie Boga Tchnienie Boga co niesie chmury Po kres tego co słychać i widać Tchnienie Boga, co kruszy mury I rozpala wszechrzeczy łuczywo Kiedy dzień pięćdziesiąty nastąpił W wieczerniku na głucho zamkniętym Ognik w duszę każdego z nich wstąpił Rozświetlając im noc Duchem Świętym Ognikami Ducha Świętego Duch Święty Nad głowami Apostołów Duch Święty Rozświetliło mrok wieczernika Duch Święty Tchnienie Boga Duch Święty