Umówiłem się z nią na dziewiątą Tak mi do niej tęskno już Zaraz wezmę od szefa akonto Kupię jej bukiecik róż Na dziewiątą! x4 Potem kino, kawiarnia i spacer W księżycową jasną noc I będziemy szczęśliwi, weseli Aż przyjdzie północ i nas rozdzieli Na dziewiątą! x4 Pierwsza druga, w pół do trzeciej Jak ten czas powoli leci Do dziewiątej jeszcze tyle tyle godzin Kto wymyślił takie czary Ponapędzać te zegary By dziewiąta była już Na dziewiątą!