Joł, ha, ha, ha Staszica Story Szósta część Nie żegnam się, lecz mówię cześć (cześć) Tego młodego dilera psiarnia skuwa w przedpokoju Zasypał go ćpun, że materiał trzymał w domu Teraz pozostały długi, wyrok, kopsał w krechę Dostawca jest na czopach, stracił pekiel. Ile? Nie wiem Czas dłuży się w areszcie i nareszcie ma papugę To znajomy znajomego i przysługa za przysługę Tak skazany na zgubę trzyma za zębami język No i wierzy w to, że dosyć szybko wyjdzie, młody prężyk Ojciec bił jego matkę, a do szkoły chodził w kratkę Odziany w kolor purpury a z czasem gorzej "Scarface" Sam ogarniał bajzel, nudził się jak skurwysyn Bo miał tylko siebie swą samotność i narkotyki Zawsze to jakieś zajęcie, na winklu mijał czas Chciał panować nad zwierzęciem, które drzemie w każdym z nas Tu wciąż wykład o braku szans w społecznym awansie Chcesz progresu na pstryknięcie palcem? No jasne Witam na dzielnicy, w kolebce ulicznej draki Psy wciąż spisują te same pato-dzieciaki Staszica Story sześć, regularne dramaty Niekończąca się opowieść, jeżyckie klimaty Witam na dzielnicy, w kolebce ulicznej draki Psy wciąż spisują te same pato-dzieciaki Staszica Story sześć, regularne dramaty Niekończąca się opowieść, jeżyckie klimaty Niejeden był tu atletą, jechali na mleku w proszku Lecz pokruszył ich beton i coś tam pękło im w środku Ciężko było się wyrwać z dzielnicy cudów, doktorku Jak widać byli skazani od małego na old school Niejedna morda została na starych śmieciach, oddycha Niejeden wyszedł na ludzi, bywało różnie, kryminał Znam też dzieciaki co zrobią tu prawie wszystko za ćmika Widmo ryzyka nie wystraszyło wszystkich jak widać Z jasnej na ciemną dosyć łatwo jest przejść Wrócić z powrotem na jasną już nie Ja dałem radę, byłem podziemi władcą Dziś jest inaczej, inne jeżyckie miasto Zamiast płonąć ze wstydu rozjebus się tu odważył Przedstawić się jako niedościgniony lider sprzedaży Raczej średnio żartować z tych rzeczy gdy się już sparzysz Tu nie jeden "Hura-bura" w kurwę się przepoczwarzył Witam na dzielnicy, w kolebce ulicznej draki Psy wciąż spisują te same pato-dzieciaki Staszica Story sześć, regularne dramaty Niekończąca się opowieść, jeżyckie klimaty Witam na dzielnicy, w kolebce ulicznej draki Psy wciąż spisują te same pato-dzieciaki Staszica Story sześć, regularne dramaty Niekończąca się opowieść, jeżyckie klimaty