1. Ta historia zaczęła się, Tam na wzgórzu, gdzie stał drewniany dom. Każdej zimy wielki mróz, Malował nam na szybach kilka nut. Dziki sad, a wokół krzywy płot. My, w jednym pokoju razem cały rok, Może znów, uda się nam. Ref. Przy kominie spotkać się I posłuchać jak w duszy gra, Kolęda z dawnych lat, Która łączy nas. W świąteczną noc, W zimowy czas. 2. Ta historia dziś zatoczyła krąg, Tam na wzgórzu, gdzie stoi rodzinny dom, W którym ogień już rozpalam sam, Wspomnienia pachną niczym ciepły piec. Wiem, na pewno wrócę tu za rok, Może znów, uda się nam, Ref. Przy kominie spotkać się I posłuchać jak w duszy gra, Kolęda z dawnych lat, Która łączy nas. W świąteczną noc, W zimowy czas. Stary, nowy rok. Stary, nowy rok. Stary, nowy rok. Stary, nowy rok. Stary, nowy rok. Stary, nowy rok. Stary, nowy rok. Stary, nowy rok.