Zanim podejdę sobą nakarmić lwa zanim zawołam "mayday" skoro nie ma juz krat przez myśl mu przejdzie: "na tę szyję mam smak daj się lubić czym prędzej" łatwo rozgryźć się daj za tępy pazur bejbe! R: za kogo? za kogo mnie masz? za kogo? za kogo mnie masz? Tylko nie zemdlej stoję w gardle, to fakt czaruj dalej beze mnie na krzywą grzywę się zdaj za tepy pazur bejbe! R: a jednak wciąż zaklinam czas wierząc, że na więcej jest nas stać ucho igielne twoje okno na świat czekaj ja cię rozerwe juz teraz wypatruj gwiazd już teraz wypatruj gwiazd dobra zabawa bejbe! R: za kogo? za kogo mnie masz? za kogo? za kogo?