Zanurzam się w lepką słodycz naszych ciał już brak mi tchu powietrze tak nieznośnie drga odchylam głowę i tonę a ty pytasz mnie czy kiedy wyjdę stąd, zadzwonię jeszcze Uwolnij Mnie noc kończy się, a z nią odchodzę, Ja. Wiem brak ci słów ja nie słucham już mam serce z lodu... O trzeciej rano śpiące ciała już okrywa świt pod obcym domem stoję sama senna na dworze pusto tak i ciemno nie wiem dokąd iść tam kiedyś był mój dom lecz już go nie ma Uwolnij Mnie noc kończy się, a z nią odchodzę, Ja. Wiem brak ci słów ja nie słucham już mam serce z lodu... Mam serce z lodu.