Dobra mam siekierę, sznur na nogi ofiary jestem wrogi, zdesperowany, gotowy by zabić zaspokoić nienawiść, zrealizować plan mam milion sposobów jak zahamować skunka Mi nie potrzebny, ja wolę cichą pracę są spece co w tym tu ziomek widzą patent Znam zaplecze budynku i datę odwiedzin nie pytaj mnie skąd, bo w te dane nie uwierzysz Wiedzy brak równy stratom, nie błądź amator Przecież nie chcę obserwować świata siedząc za kratą Wszyscy bredzą, że na to nie ma szans, mają rozum no i lans, ej ty nie bądź menciu taki hop do przodu To nie gra jak w GTA czy SEGA Mega Drive Do napisu