Łódź, kurwa! Łódź to Detroit! Łódź to Detroit! Łódź to Detroit! Łódź to Detroit! Łódź to Detroit! to współlokator jest. - Tak? Eudezet, Eudezet Elo, mordo! Siema, Siema Ej, Ej Dziewięć siedem moje brzmienie SP, DJ Volt Jestem u siebie, Eudezet, dobrze cię widzieć, ziom Piona Tuwim, z miasta misia Kolargola Tanich dziwek, drogich żuli, co kto lubi, pełna flota Nie zdołasz się obronić, zapraszam na słoik Samogon podkiszony, zaprawiam dla swoich Zaprawiam tak swoich, czytaj LWCT Ogarnę co mam dzisiaj pojutrze Co tam słychać na kutrze, Łódź jak widać w rozbiórce Jak nie chcesz nas odwiedzić, to se wyczaj na Google, e Żadna strata, brakujący element Z którym łączy się wóda i szama z Maka, siadaj i bakaj Ja mam zakaz, więc nawet nie proponuj Zaraz wracam, muszę przeparkować Ładę spod domu Zawsze znajdzie się powód, jak nie dziś, to za chwilę Masz rację, bo okazja czyni mnie Łodzianinem Nie możesz mieć pretensji, że chcę przeżyć emocje Nic, co łódzkie, nie jest mi obce Nic, co łódzkie, nie jest mi obce Nic, co łódzkie, nie jest mi obce Nie możesz mieć pretensji, że chcę przeżyć emocje Nic, co łódzkie, nie jest mi obce Nic, co łódzkie, nie jest mi obce Nic, co łódzkie, nie jest mi obce Łódź, miasto zagadka Uuu, po slangu usłyszysz, ej, co to za gadka? Nowe okna w starych blokach, niczym złoto na karkach Nierozerwalny element, coś jak logo dla Nike-a W ręku kolor, więc sprawdzam, nie jak ostatnim razem Miałem parę, blef nie wyszedł, teraz los oddał mi karmę Na osiedlu fun fest, ziomki kłócą się przez zyski Zakład, że za chwilę będzie ktoś szukać z lupą dentysty? Nawet kiedy mamy dosyć Nie ma szans, by ustąpił w nas lokalny patriotyzm Big Brother patrzy w nocy, jestem u siebie Możesz poznać to po rejestracji wszechobecnej EL Nie możesz mieć pretensji, że chcę przeżyć emocje Nic, co łódzkie, nie jest mi obce Nic, co łódzkie, nie jest mi obce Nic, co łódzkie, nie jest mi obce Nie możesz mieć pretensji, że chcę przeżyć emocje Nic, co łódzkie, nie jest mi obce Nic, co łódzkie, nie jest mi obce Nic, co łódzkie, nie jest mi obce Można czasem natknąć się na stwierdzenie, że Łódź to takie polskie Detroit Oba miasta, niegdyś potęgi przemysłowe, dzisiaj - miasta-memy Jak skomentował pewien internauta: "Łódź to najgorsze miasto w Polsce. Ogólnie to syf, patologia, przemoc, smród, a nawet jeszcze z domu nie wyszedłem."