bóg spał dobrze tej nocy pomyślał więc: ''ześlę dzisiaj na ziemię potężny deszcz'' wyjął ze złotej szkatuły przenośni garść ''niech spadają wraz z deszczem, poeci brać!'' jeśli kiedyś zobaczysz w pochmurny dzień postać bez parasola pijącą deszcz to poeta próbuje językiem swym spomiędzy kropel wyłuskać rym...