Ktoś mi powiedział, że jestem zimną suką Ale nie wiedział, że mam osobowość drugą To właśnie wy, a ona nie jestem zbyt prosta Ja bardziej złożona to sobie wyobraź To jednak nie jest osobowością mnogą Jestem sobą, ale to zależy jak, dla kogo Wbiłeś mi nóż w plecy, jak to jest ? Zobacz Chłopcze no niestety, ale bardziej bolą słowa Czas się zdystansować, ode mnie wara To następstwo, nie kara - serdeczne spierdalaj Kup powrotny bilet, dzisiaj cześć druga To zwrotka nie sztylet, bo serce nie sługa Jeśli tak się czuje zimna suka, chce nią zostać Mogę ale nie chcę, zbrukać Twą marną postać To nie w tym sztuka, powiem tobie chłopcze Że jako zimna suka zabawię się twym kosztem Zrobiłeś to samo, nie miej więcej pretensji Postąpię tak samo, bo brak mi inwencji Nie zawracaj mi głowy gówno wartym "przepraszam" Są takie czyny sorry, których nie wybaczam Jesteś cienki, twe produkcje to miernota Beznadziejne dźwięki, syntetyk czyli wiocha Dlatego pie***liłam nagrywki na Twych bitach Nie, nie doceniłam, pieprzony hipokryta Kilka lat z życia już nikt mi nie zwróci Czasem tak bywa, los chce mnie nauczyć Zrozumiałam więcej przez te parę miesięcy Niż Ty w ciągu swej kariery jako MC Uwzględnie jeszcze tą różnicę wieku, przyznam szczerze jesteś debilem człowieku To nawet nie obraza tak wyglądasz w moich oczach Było trzymać się zasad, dobra, a nie zasad krocza Twoich maili mam więcej niż od you tube'a Daruj sobie lepiej, bo to przesada gruba Nie musisz się wysilać, nie czytam tych pierdół Osobiście wolę pisać, niż korzystać z internetu Powiedziałam co trzeba, teraz szybko gleba Nie było mi łatwo, tobie też niech łatwo nie ma Ja tam jeszcze wrócę, a gdy wrócę obiecuję Chillout ci ukrócę, swego czynu pożałujesz Teraz pewnie stoisz i robisz minę groźną Jesteś wyższy ale to ja wyższy od Ciebie mam poziom Znasz mnie, ale nie wiesz co znaczą te tracki Nie widziałeś jak na majku wypruwam se flaki Sam jesteś jako taki więc narazie,nara Powtórzę jeszcze raz - serdeczne spierdalaj.