Drogą pełna marzeń przygód i wrażeń Co miliardy liczy lat Szybko gna przed siebie Lecz dokąd nie wie świat Noc kołysze ludzi A świt ich budzi Przelatuje dzień za dniem Właśnie w takim świecie Spotkać dziś możecie mnie Chociaż mechaniczny Jednak liryczny Serce skrywa pośród lamp Choć komputerowy Lecz i uczuciowy Pan Łypie dziwnym okiem i staje bokiem By po chwili ruszyć znów Zaraz go ujrzycie Zaraz zobaczycie tu Pan Samochodzik Pan Samochodzik Pan Samochodzik Pan Samochodzik Choć po ziemi chodzi Ale duszę czułą ma Cuda rożne czynił już Podskakiwał aż do chmur Słońcu też się kłaniał I po górach ganiał stu Pan Samochodzik Pan Samochodzik Pan Samochodzik Pan Samochodzik Nikt mu nie przeszkodzi Aby ciebie zabrać też Tajemniczy trochę ktoś Ale bardzo miły gość Nasz Pan Samochodzik zrobi wszystko to co chcesz Nasz Pan Samochodzik zrobi wszystko to co chcesz Lat przemija wiele Lecz przyjaciel Ciągle żyje kilka prawd Nie sądź po pozorach Bo zbłądzisz jeszcze raz Może ktoś naiwny powie On jest dziwny Jakiś mechaniczny wrak A ja się nie gniewam A ja mu zaśpiewam tak Pan Samochodzik Pan Samochodzik Pan Samochodzik Pan Samochodzik Choć po ziemi chodzi Ale duszę czułą ma Cuda rożne czynił już Podskakiwał aż do chmur Słońcu też się kłaniał I po górach ganiał stu Pan Samochodzik Pan Samochodzik Pan Samochodzik Pan Samochodzik Nikt mu nie przeszkodzi Aby ciebie zabrać też Tajemniczy trochę ktoś Ale bardzo miły gość Nasz Pan Samochodzik zrobi wszystko to co chcesz Nasz Pan Samochodzik zrobi wszystko to co chcesz Nasz Pan Samochodzik zrobi wszystko to co chcesz