Raz, dwa, trzy, hej! Resetuję system, restartuję Realizuję misję, eskaluję Jadę na kolizję i mówię "Sprawdzam" Bo wasze ambicje to jeden wielki skandal Tak jak ty chciałbym być wolnym, wolnym, wolnym, wolny raz Znowu siejesz wiatr, który wywołuje we mnie burzę Nad nami ten sam dach, ale zdania mamy skrajnie różne Chcemy żyć a nie być i nie widzę w tym żadnej zbrodni, nie Uwierz mi, ktoś jak ty nigdy nic mi nie udowodni Raz, dwa, trzy, hej! Resetuję system, restartuję Realizuję misję, eskaluję Jadę na kolizję i mówię "Sprawdzam" Bo wasze ambicje to jeden wielki skandal Tak jak ty chciałbym być wolnym, wolnym, wolnym, wolny raz Powiedz co non stop Tobą steruje? Kto tu jest płotką, a kto jest królem? Kupujesz ich motto, weź nie bądź głupcem Jestem za opcją, by puścić hamulce Resetuję system, restartuję Realizuję misję, eskaluję Jadę na kolizję i mówię "Sprawdzam" Bo wasze ambicje to jeden wielki skandal Tak jak ty chciałbym być wolnym, wolnym, wolnym, wolny raz Najmniejszy pies Najgłośniej szczeka Mów co chcesz Przeczekam Wyznaczę ci [?] Najmniejszy pies Najgłośniej warczy Już znak że Wyznaczę Już znak że Rozdarcie Wyznaczę Rozdarcie Wyznaczę Raz, dwa, trzy, hej! Resetuję system, restartuję Realizuję misję, eskaluję Jadę na kolizję i mówię "Sprawdzam" Bo wasze ambicje to jeden wielki skandal Tak jak ty chciałbym być wolnym, wolnym, wolnym, wolny raz