to co słyszysz to doping w najczystszym wydaniu zwroty o bitach i nawijaniu, ta muzyka jest wyrzeczeń warta, szczera i otwarta na pomysły, tak wiele dla mnie znaczy, cały czas w zdrowiu czy w chorobie za nic w świecie nie mógłbym odmówić tego sobie, musisz to zrozumieć, by ją czuć po prostu trzeba umieć bez względu na płeć nie wystarczy tylko chcieć chłopak tekst naskrobał, co przemyślał, do bitu zarapował, świat by chciał, żeby zwariował, ale on się nie dał, nie zignorował tego co ma, słyszałeś? od rana, membrana napierdala, basem katowana wciąż głodni dobrej muzy, polacy czy francuzy coraz lepsze nowe płyty słyszysz na rejonach prawdziwy er a pe rozbrzmiewa w moich stronach z okien domów, z samochodów, stale dopingują mnie nagrywki ziomków, nie wiem jak ty? ja tego nigdy nie będę syty, dlatego wciąż póki tylko mogę, coś od siebie też dołożę i wiem, że czysty doping mi w tym pomorze ref.: jeśli doping, to tylko forma najczystsza bo to trening czyni mistrza w zdrowym ciele, zdrowy duch, każdy ruch, to kolejny tlenu buch, czysty doping bez efektu ubocznego jak kolejne kroki, które stawiasz, kiedy dążysz do doskonałego, to nic złego, to tylko dla sportu, czy z zośką przed klubem, czy na hirze koło kortów tak jak lubię, w lecie kiedy dni są długie, nie ze szlugiem mówię, po to inne akcesoria znam, to jest kula kiedy gram, rower kiedy jechać mam, o kondycję dbam i fizyczną i psychiczną, lubię stan kiedy kontroluję siebie sam, i intelekt i organizm, to jak joga tylko nie na sali, na boisku wśród ziomali, którzy od małego razem ze mną w piłkę grali dopingowani się nie zamulali tylko sami się starali oddać temu co najlepsze dla nich teraz trochę starsi, ale dalej kierowani tymi samymi zasadami, czysty doping a najlepsze jeszcze jest przed nami ref. nie do zastąpienia przez żaden narkotyk, jej obecność jej dotyk, jej zapach, lądujemy miękko w koju na czterech, w świętym spokoju, w tejże właśnie scenerii ona pełna kokieterii, ja galanterii, nigdy nie zaszkodzi szczypta pikanterii, wiesz o co chodzi - bez pruderii, nie doszukasz się tu fanaberii, to czysty doping, coś co pobudza, wyostrza zmysły, otwarte na oścież robią się umysły nas dwojga, pochłonięci chwilą jak i soba przez życie tylko dla obojga przeciwnych płci, tylko ja i ty, i nie liczy się nic więcej - intymnie, zostań dzisiaj przy mnie jak najdłużej, jak w dymie w tobie się zanurzę i vice versa się zrewanżuję, bo czuję, że żyję i ciebie potrzebuję jak nigdy dotąd, tak jak ty mnie i nie mów mi, że nie, bo i tak wiem, że to tylko słodkie kłamstwa, trzeba dodawać sobie sił, a nie robić draństwa ty moje zwielokrotniasz, na co dzień to uwydatniasz daję ci moje słowo, wzmacniasz mnie duchowo, jesteś jak zbawienie, od wszelkiego zła ukojenie, niech nie suszy mi głowy dziś już żadne zmartwienie, losu zrządzenie co potrafi wprawić w osłupienie, dzisiaj na specjalne zamówienie, czysty doping, wewnętrzny tuning equalizer, turbo dizel