Wczorajszy dzień powraca tu Ciemna aleją dziewczęcego snu Ktoś w księdze mroku zamknął los By grzech zapomnieniem stawał się co świt Lecz coraz częściej słyszysz głos I krew pulsuje intensywnie zbyt Więc kiedy tylko oczy zmrużysz Na oślep pragniesz ku marzeniom iść Z raniących bose stopy cierni wróżysz Czy to się stanie właśnie dziś Czy to już dziś? Tańczmy w powietrzu podaj dłoń Zanurzmy ciała w nocy toń Odbądźmy wśród gwiazd pogański chrzest Ich wieczny blask naszą szansą jest Nauczę cię czułości choć cały drżę Opowiem o jasności i sprawię że Nie zlękniesz się nagości w ogrodzie czarnych róż Uleczę cię z szaleństwa oswoję je Uwierzysz że przekleństwa ominą cię Bo magia czarnoksięska przestanie działać już Dotknij mnie I przekonaj się Co jest siłą Dotknij mnie I przekonaj się Tak to miłość Więc kiedy tylko oczy zmrużysz Na oślep pragniesz ku marzeniom iść Z raniących bose stopy cierni wróżysz Czy to się stanie właśnie dziś Czy to już dziś? Tańczmy w powietrzu podaj dłoń Zanurzmy ciała w nocy toń Odbądźmy wśród gwiazd pogański chrzest Ich wieczny blask naszą szansą jest