Rozpadam się na kawałki, kłębki, strzępki, niedopałki. Ty mnie zbierasz, i z powrotem sklejasz. Hej, hej, hej, hej, hej, hej, tyś mój klej. Superglue, i love you. Ty mi mleko przynosisz do łóżka, jesteś moja na bezsenność wróżka. Ty mnie zbierasz i z powrotem sklejasz. Hej, hej, hej, hej, hej, hej, tyś mój klej. Superglue, i love you. Ty prasujesz pomięte moje sny, i ty karmisz w mojej głowie głodne psy. Mnie ubierasz i z powrotem sklejasz. Hej, hej, hej, hej, hej, hej, tyś mój klej. Superglue, i love you. Hej, hej, hej, tyś mój klej. Superglue, i love you.