Idziemy przez noc, gdzieś na skraju świata. 
To tak daleko, stąd już nikt nie wraca. 
Niebo tak blisko - otchłań przed nami. 
Gwiazdy tak wielkie, możesz dotknąć rękami. 
To jest noc, która nie ma końca. 
Wąską, stromą ścieżką idziemy do słońca. 
Noc jest zła, jest zła, jest zła. 
Płyniemy przez sztorm, gdzieś na oceanie 
Sami wśród fal, lecz wiem, że przetrwamy 
Płyniemy przez noc, która nie ma końca 
Sami wśród fal płyniemy do słońca. 
To jest noc, nie widać jej końca. 
Sami wśród fal płyniemy do słońca. 
Noc jest zła, jest zła, jest zła.