Słucham Ziemi, kładąc głowę na pachnącym mchu Niebo mam nad sobą, domu mego dach Słucham szumu liści w koronach drzew Czy ty słyszysz to ? To jest Ziemi szept Nie za późno jeszcze jest To co czuje zmieniam w pieśń Pieśń nadziei śpiewam znów Drzewa szumią rzeki słów Nie za późno jeszcze jest Zmienić słowa pieśni tej By nadzieja stała się Możliwa do spełnienia Patrząc w niebo leżąc tak Teraz wiem, że nadszedł czas Zmienić słowa pieśni tej A nadzieje spełnią się Nie uciekaj przed mym wzrokiem Podaj dłoń, to nasz dom Dla każdego miejsce jest To mój znak pokoju Nie za późno jeszcze jest To co czuje zmieniam w pieśń Pieśń nadziei śpiewam znów Drzewa szumią rzeki słów Nie za późno jeszcze jest Zmienić słowa pieśni tej By nadzieja stała się Możliwa do spełnienia Ziemi błąd śpiew to zew Niebo brzmi nutą tą Śpiewam ją Ziemia to nasz wspólny dom Każdy ma miejsce swe Ma swój dom Kocha go I Nadzieją, żyje nią Kto zrozumie wreszcie to