Kamienie mają dla swoich, dla obcych proch, Z zewnątrz nic nie zrozumiesz - zamknięty krąg By choć trochę wyjaśnić trzeba ciszy Nie mają prawdziwej ciszy ci z Ameryki Z czasem wszyscy zapomną, skruszy się mur Nie grzebać nawet starego, niech żyje król! Homo sapiens nie dotarł na Bliski Wschód Nie wierzę wam, nie wierzę wam, nie! nie i już! Spokój w piekle, w niebie Tam wiedzą, co będzie A u nas wielki lęk Jest już bardzo źle i Bóg to wie Nannana... Jest już bardzo źle, szatan to wie Nannana... Jest już bardzo źle i Bóg to wie Dramat czy tylko ironię przyniesie dzień? Nie wszyscy chcą jeszcze zrozumieć, że jeden jest cel Świat ma jeden kierunek, zrozumiesz zza krat Nie wierzę wam, nie wierzę wam - nie! Nie jestem sam Spokój w piekle, w niebie Tam wiedzą, co będzie A u nas wielki lęk Jest już bardzo źle i Bóg to wie Nannana... Jest już bardzo źle, szatan to wie Nannana... Jest już bardzo źle i Bóg to wie