To był najgorszy rok z najgorszych w moim życiu. Ten najczarniejszy mrok usiadł przy mym stoliku. Nie miałem czucia w duszy i satysfakcji z picia lecz tylko zdjęcie Twe, to które mam do dzisiaj. Pamiętam jeszcze numer i kolor autobusu. Wsiadłaś na pętli tej obok hurtowni butów. Wiem, że usiadłaś wtedy bardzo blisko szyby. Nigdy nie połączalni jak dwie na torach szyny. Bolek myli mi się z Lolkiem, poniedziałek z wtorkiem, Matka Boska z Wałęsą, Polska z prawdą wyklętą Bolek myli mi się z Lokiem, poniedziałek z wtorkiem, Matka Boska z Wałęsą, Polska z prawdą wyklętą Jechaliśmy bez słów fragmentem autostrady. W szybie za blokiem blok i święta jest nienawiść. Z prawej szczekają na nas a z lewej strony krzyczą w tym żółtym autobusie pędzącym stąd donikąd. Torturowany wstyd na ziemię się wylewa. I nie jest jak ma być, nic nie jest tak jak trzeba. Poręczy chwytam się, wystygłej jak me ręce i nic nie mówię, bo mi się mówić nie chce. Bolek myli mi się z Lolkiem, poniedziałek z wtorkiem, Matka Boska z Wałęsą, Polska z prawdą wyklętą, Bolek myli mi się z Lolkiem, poniedziałek z wtorkiem, Matka Boska z Wałęsą, Polska z prawdą wyklętą. Bolek myli mi się z Lolkiem, poniedziałek z wtorkiem, Matka Boska z Wałęsą, Polska z prawdą wyklętą, Bolek myli mi się z Lolkiem, poniedziałek z wtorkiem, Matka Boska z Wałęsą, Polska z prawdą wyklętą.