Twój normalny dzień zawsze black and white 

Żyjesz jak rakieta, wręcz uwielbiasz start 
Mówią: mostów nie pal, śmiechem gasisz strach 
Ziemia twa ma inny kształt, kostki wziętej z gry 
Stoisz u fortuny bram, butem kopiąc drzwi 

Krzyczysz: większy kontrast, tylko czerń i biel 
W życiu nie ma środka, kochaj, rządź i dziel 
Twa zakrętka kwapi mnie, chociaż tęczy żal 
Skąd tak dobrze znamy się, jestem taki sam 
 
Twój normalny dzień zawsze black and white 
Kiedy kochasz się, zawsze black and white 
Kiedy pijesz coś, zawsze black and white 
Twe kolory to zawsze black and white