Powiem wam, że kogoś znam 
kogoś, kto zna ponoć jego samego 
ten ktoś mi powiedział, że tamten powiedział 
by on mi powiedział, żebym przyszła do niego 

Uwierzyłam mu, 
choć język ludzki czasem przypomina 
psa, co zerwał się z łańcucha ciemną nocą 
prawda z ust do ust jest całkiem inna, 
bo nie ludzie słowa, ale słowa ludzi niosą 

Ten ktoś ponoć słyszał, że ktoś inny słyszał 
jak on mówił dzisiaj, że kocha ogromnie 
ja pokochałam, lecz serce złamałam 
bo wyszło na jaw, że chodzi nie o mnie 

Uwierzyłam mu, 
choć język ludzki czasem przypomina 
psa, co zerwał się z łańcucha ciemną nocą 
prawda z ust do ust jest całkiem inna, 
bo nie ludzie słowa, ale słowa ludzi niosą 

Żadna plotka dziś już nie zaszkodzi 
pamiętaj, to co mówią ci, przez dwa podziel 

Ich język lata, lata jak łopata 
ich język lata... 
ich język lata, lata jak łopata 
ich język lata... 
ich język lata, wciąż lata jak łopata... 

Ja nie wierzę już, nie, nie 
język ludzki czasem przypomina 
psa, co zerwał się z łańcucha ciemną nocą 
prawda z ust do ust jest całkiem inna 
bo nie ludzie słowa, ale słowa ludzi niosą