Twój pewny krok, każde spojrzenie 
Ukrywa coś, znów gubisz się sam 
Zabieram ci ostatnią nadzieję, wiem 
Nie powiódł się twój misterny plan 
Skąd w tobie ten gniew 
Powiedz to 
Skąd w tobie ten chłód 
Zaskoczę cię, wiem 
Mówiąc to, że między nami jest już skończone.

I mimo, że masz u stóp cały świat 
To wszyscy widzą 
Twój każdy dzień wypełnia ból 
Nie łatwo jest tak zapomnieć gdy żal 
Jeszcze nie minął 
Bez cukru życie poznaj znów 
Tylko pieprz i sól.

Tak trudno być znów szarym człowiekiem 
Gdy widzisz się wśród samych gwiazd 
Gdzie rzucą kość będziesz jak szczeniak biegł 
Tak bardzo chcesz by dojrzał cię świat 
Skąd w tobie ten pęd 
Powiedz to 
Skąd w tobie ten głód 
Zaskoczę cię, wiem 
Mówiąc to, że między nami jest już skończone.

I mimo, że masz u stóp cały świat 
To wszyscy widzą 
Twój każdy dzień wypełnia ból 
Nie łatwo jest tak zapomnieć gdy żal 
Jeszcze nie minął 
Bez cukru życie poznaj znów 
Tylko pieprz i sól.

I mimo, że masz u stóp cały świat 
To wszyscy widzą 
Twój każdy dzień wypełnia ból 
Nie łatwo jest tak zapomnieć gdy żal 
Jeszcze nie minął 
Bez cukru życie poznaj znów 
Tylko pieprz i sól.

I mimo, że masz u stóp cały świat 
To wszyscy widzą 
Twój każdy dzień wypełnia ból 
Nie łatwo jest tak zapomnieć gdy żal 
Jeszcze nie minął 
Bez cukru życie poznaj znów 
Tylko pieprz i sól.