Szczęście miałeś dzielić
Tylko między nas
Ty na piedestale
Dla mnie został drugi plan
Szczęście miałeś mnożyć
Zawsze razy dwa
Zamiast iloczynów
Tylko nadliczbowa ja

Liczę znów, coś nie tak
W ciągu tym pary brak
Ta miłość wielką niewiadomą jest
Jeden plus jeden
Trzy nie równa się
Ta miłość wielką niewiadomą jest

W całej tej rachubie
Wielokrotność wad
Nijak ma się do nas
Zero jedynkowy świat

Liczę znów, coś nie tak
W ciągu tym pary brak
Ta miłość wielką niewiadomą jest
Jeden plus jeden
Trzy nie równa się
Ta miłość wielką niewiadomą jest