Oni chcą tańczyć a nie pracowali przez cały rok W ręku stakańczyk nas zabierze dziś w mrok Z nocnej warty nam nie wolno się już zwolnić na krok Im nie wystarczy to że mamy już dość Czemu ma cieszyć nowy iphone Kiedy to życie nie jest bajką, ej Czemu ci ludzie są tak sajko To tylko ja i moje bagno, ej Czemu poszedłem z tą nie z tamtą Do teraz żałuję bardzo Wkurwiają cie chłopaki w lambo? To dalej siedź sobie pod klatką, ej Ja dawno spierdoliłem stamtąd Z moją małą chorą bandą Jak chcesz oceniać mnie tak bardzo Przesłuchaj płyty - tyle warto Nigdy oprócz nich nie miałem nic A kiedy opuściłem dom Nie czułem światła ani dnia Zabierz mnie dokądkolwiek, głos W mej głowie ciągle nie da spać I zanim powiem sobie dość Poskładaj mnie ostatni raz Zimno przeszywa mnie na wskroś I szukam domu, wszędzie mgła I zanim powiem sobie dość Poskładaj mnie ostatni raz Zimno przeszywa mnie na wskroś I szukam domu, wszędzie mgła Nam już będzie wszystko jedno Bo nie chcemy żyć Nim znajomi nas odetną I odetną dziś już Nie zasłaniaj oczu ręką Zamknij cicho drzwi Nie pozwalaj na to piekło Nigdy więcej mi Nam już będzie wszystko jedno Bo nie chcemy żyć Nim znajomi nas odetną I odetną dziś już Nie zasłaniaj oczu ręką Zamknij cicho drzwi Nie pozwalaj na to piekło Nigdy więcej mi