A my chcemy trochę szczęścia A my chcemy trochę szczęścia ziom Tutaj nie ma na nie miejsca Tutaj nie ma na nie miejsca Bo brakuje nam powietrza Bo brakuje nam powietrza ziom Ale mamy czyste serca i zawsze o tym pamiętaj Chcę się zatrzymać w otoczeniu familoków Za mało sypiam gdy nagrywam muzyka jak opium Z nieba leci popiół pokrywa wszystko wokół To Bytom miasto Boga ziomek witamy na bobrku Tyle uroku wokół kręci się łza Siadam z boku czuję spokój tu zatrzymał się czas W dobie chaosu kiedy zwariował świat nic się nie zmienia Mój rap jak promienie słońca dla ludzi ze strefy cienia Czarne złoto kopane na biedaszybach W nocy tłuczona szyba, ale nikt nic nie usłyszał I tak za dnia dzielnica tętni życiem A Emilia z dzieciakami lata na strażackim wężu jak na skrzydłach Ile bym dał by mogli się stąd wyrwać Na rękach autografy im zostawiam jak talizman Na rękach autografy im zostawiam jak talizman A my chcemy trochę szczęścia A my chcemy trochę szczęścia ziom Tutaj nie ma na nie miejsca Tutaj nie ma na nie miejsca Bo brakuje nam powietrza Bo brakuje nam powietrza ziom Ale mamy czyste serca i zawsze o tym pamiętaj W nocy wieje chłodem, ale za dnia czuć tu dobroć Ludzie oddychają smogiem od zawsze to żadna nowość Robimy grilla z ziomalami odzyskali wolność Mam nadzieję, że na długo oni zawsze płyną pod prąd Setne foto i uciekam do przyczepy Nie chcę żebyś widział jak mnie wzruszają te wersy W bramach ciemnych małe serca, czyste jak diamenty Widzą przemoc na dobranoc, a nie smerfy Popełnią błędy dla pieniędzy i niestety spróbują skrętów i mefy I od mlecznych zrozumieją znaczenie tych wierszy Ukryta prawda źródło osiedlowej wiedzy Powiem ci jak najprościej potrafię młody bądź grzeczny Stań pomiędzy by zrozumieć ten paradoks Chcę dać ci do myślenia piszę ten prosty patos Powiedz to na głos nie masz nic do stracenia Kali zawsze z wami póki się kręci ziemia ziom A my chcemy trochę szczęścia A my chcemy trochę szczęścia ziom Tutaj nie ma na nie miejsca Tutaj nie ma na nie miejsca Bo brakuje nam powietrza Bo brakuje nam powietrza ziom Ale mamy czyste serca i zawsze o tym pamiętaj Niechaj usłyszy Bóg nasze wołanie Potrzeba tu aniołów miłość pokona grzech Kiedy nie masz nic próbuj odnaleźć sens Niechaj usłyszy Bóg nasze wołanie