Co jest? Na występ, Kali No to dawaj, raz, raz, masz dwie minuty Siema, siema, z tej strony, K...K...K...Kali Witam wszystkich, to by szło jakoś tak, raz, dwa, raz Skibiribam, skibiribam, skibiribam, bam Skibiribam, skibiribam, skibiribam Skibiribam, skibiribam, skibiribam, bam Skibiribam, ej, daj trochę głośniej beat Bom skibiribom, skibiribom, skibiribom Wołają na mnie Kali, pierdolę bon ton Na razie nie na fali, ale płynę na nią ziom Porwę każdą małolatę, nawet za uszy idąc Znam kogo trzeba, by nie dostać w ryj Jest ze mną tu Liroy, bad boy MC Źli, wkurwieni, zimni jak Ice Tea Wyjebiemy cię z butów, więc zapnij pasy, ej Co ty na to, co ty, co ty na to? Kładę chuj na panią prokurator Się zawijam jak widzę patrol Co piątek na dzielni nam robią hardcore, ej Whoop, whoop, ej, ej, whoop, whoop Jebać policję, czy jest tu ktoś kto pierdoli policję w tym klubie? Właśnie tak, właśnie tak! I lecimy tak, ej Whoop, whoop, policji faja na pysk Whoop, whoop, policji faja na pysk Whoop, whoop, policji faja na pysk Whoop, whoop, policji faja na pysk Bo niejeden-den Scooby-Doo jest tu Ale nie je snacków, tylko pali chuj Pali chuja, pali, pali chuja Pali chuja, pali chuj Mam gram, tytyry, tytyry, daj bletkę, ziom Mam gram, tytyry, tytyry, daj zwijkę, ziom, ej Właśnie tak, właśnie tak, czy jest tutaj ktoś, kto pali marihuanę? Dzień, dzień, dzień, dzień, dzień, dzień, palimy ganję cały dzień Dzień, dzień, dzień, dzień, dzień, dzień, jaramy cały dzień Dzień, dzień, dzień, dzień, dzień, dzień, palimy ganję cały dzień Dzień, dzień, dzień, dzień, dzień, dzień Ej, no to dobra, to lecimy z refrenem Jest tutaj Kali, Kali na mnie wołają, tak, ej Kali, Kali tak na mnie wołają Ludzie spoza mego miasta, pewnie oni rację mają Że Kali Kurwa mać Dobra, dzięki, dzięki na razie